Pogaduszki

[Natka]

Ja niestety na to nie natrafiam nigdy.
Tzn na "Lippy&Messy"

[Kesja]

Bartek, "Lippy and Messy" to nie jest moja ulubiona dobranocka tylko mojej małej Oliwii
A moja ulubiona to przecież dobrze wiesz ze.... "Teletubisie" ... ty mój Tinky-Winky

[Natka]

A ja wolę Smurfy i koniec.

[B@r]

Kesja, ty Lalo Nie wykręcaj się A co powiesz o tych cyklach językowych, m.in. "Windy Lifts" i "Ups & Downs".

Natka, to masz szansę dzisiaj obejrzeć

[Natka]

Dzisiaj środa i nie ma Smurfów.

[Kesja]

Natko ale "Lippy and Messy" jest
Polecam, aktorzy mówią z ładnym akcentem i nie jednego można sie nauczyć

[Natka]

Tzn ja kiedys tam może raz czy dwa razy to widziałam, ale straaaaasznie dawno.

[Kesja]

Ja już szczerze mówiąc nie mogę tego znieść... a ta pioseneczka "Lippy and Messy, Messy and Lippy..." zaczyna działać mi na nerwy...
Z Teletubisiami jest jakoś inaczej, oglądałam to z Oliwcią już z tysiąc razy, te teksty znam na pamięć ale jakoś sie nie nudze gdy słysze "Hejo! Lala!"

[Natka]

"Hej dzieci jeśli chcecie zobaczyć Smerfów świat, przed ekran dziś zapraszam was...."

[B@r]

Lippy and Messy jak widzę to tylko mnie to również do nerwów doprowadza
Ale Natko-oni taki fajny akcent mają
Ale i tak L&M wymiatają przy Teletubiśkach

[Natka]

Nikt nie pobije Smerfów, o!

[Kesja]

Ostatnio w którymś teatrze tv występował aktor, który podkładał głos pod Papę Smurfa... dwie godziny sie męczyłam by skojarzyć skąd ja tego pana znam

[Natka]

Ja pamiętam, że jak byłam młodsza, to byłam pod wielkim wrażeniem przedstawienia ze Smerfami, które miałam okazję obejrzeć w Międzyzdrojach w amfiteatrze.

[paati]

Ja wole od Smerfow Muminki

[Marcioszka]

Marcioszka to piękne imię, każdej przystoi dziewczynie, a Ździebełko to imię męskie a u nas darmowe Kesję od 18:00